2 października 2012

40.

Cześć!

Oto wróciłam, w mega humorze, wybawiona, wytańczona, ze złapanym welonem! :D Szkoda tylko, że złapałam razem z kuzynem he he. ;) Jak tylko dostanę jakieś zdjęcia, zaraz się wam pochwalę. :) A tymczasem recenzja błyszczyka. :)

Mowa o:


Otrzymany w prezencie od kuzynki, natychmiast przypadł mi do gustu. :) Mój kolor to numerek 61, przyznaję, że bardzo lubię ostrzejsze kolory, zwłaszcza czerwienie, ale jeden taki w naturalnym kolorze również się przyda. :)


Kupiony w Rossmann'ie, niestety nie wiem, czy gdzieś jeszcze jest dostępny.

Ja póki co widzę w nim same plusy!

- nie klei się (nienawidzę tego ;/ )
- usta po nim wydają się być pełniejsze
- jest dość trwały
- precyzyjnie się nakłada

Jedyny minus to cena ok. 40 zł...

A tak wygląda na moich ustach. ;)


Niestety troszkę niewyraźne. :(

13 komentarzy:

  1. Ładny! Acz drogi :( ale na ustach wyglada super!

    OdpowiedzUsuń
  2. ma piękny kolor i ciekawy aplikator, ale cena odstrasza ;(

    OdpowiedzUsuń
  3. kolorek super, taki naturalny :D
    to czekam na fotki z wesela :D

    OdpowiedzUsuń
  4. jeśli się nie klei to coś dla mnie ;>

    OdpowiedzUsuń
  5. piękny delikatny kolorek *_* .
    świetnie wygląda na woich ustach : 3

    zapraszam ; )

    OdpowiedzUsuń
  6. nie kupiłabym tak drogiego błyszczyka...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny aplikator;-) Ja nie lubię zbytnio błyszczyków.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak dla mnie błyszczyki się kleją.. Ale ta cena to jakaś z kosmosu.. xD

    OdpowiedzUsuń
  10. wow jakie Ty masz śliczne usta :D

    OdpowiedzUsuń
  11. ale piekny kolor i usta!
    ☆ ☆ ☆ ☆ ☆ ☆ ☆ ☆ ☆ ☆
    pozdrawiam:*:*
    Ola

    OdpowiedzUsuń