Cześć!
Co u was? Ja od wczoraj mam anginę. :( Straszne to jest, pierwszy raz w życiu przez to przechodzę. :( Ale mam antybiotyk i oby szybko mi przeszło, jedynym plusem jest to, że mam teraz czas na nadrobienie wszelkich zaległości. :)
A dziś o odżywce do włosów w spray'u.
OD PRODUCENTA:
Ekspresowa odżywka Gliss Kur w sprayu wygładza powierzchnię suchych i zniszczonych włosów i sprawia, że włosy wyjątkowo łatwo się rozczesują, nabierają elastyczności i połysku. Można ją stosować na suche lub mokre włosy. Zawiera kompleks Scan Repair z 19 aktywnymi składnikami i systemem regeneracji komórek, który rozpoznaje potrzeby włosów i skutecznie regeneruje zniszczone miejsca nie obciążając zdrowych partii włosa nadmierną pielęgnacją. Bez spłukiwania.
SKŁAD:
Aqua, Cyclomethicone, Phenyl Trimethicone, Dimethiconol, Polyquaternium-16, PEG/PPG-18/18 Dimethicone, Lactic Acid, Parfum, Panthenol, Sodium Benzoate, Panax Ginseng Root Extract, Cetrimonium Chloride, Glycerin, Laurdimonium, Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Protein, Hydrolyzed Wheat Protein, Arginine, Acetyl Tyrosine, Arctium Majus Root Extract, Hydrolyzed Soy Protein, Polyquaternium-11 . Nacinamide, Ornithine HCL, Citrulline, Linalool, Pantolactone, Coumarin, Hexyl Cinnamal, Limonene, Biotin, Cl 15985, Cl16255.
Cena: 12 zł / 200 ml
MOJA OPINIA:
* ładnie pachnie
* nie obciąża włosów
* włosy są miękkie w dotyku
* łatwo się rozczesują
* bardzo wydajna
* świetne opakowanie - widzimy ile odżywki nam zostało
Z łamaniem się włosów nigdy nie miałam problemów, więc tego nie mogę ocenić. ;)
A teraz jej minus - trzeba uważać by nie złamać nogi! ;) Psikając włosy odżywką płytki, czy też inne powierzchnie stają się strasznie śliskie. ;) No i zawiera sylikony, tą kwestię zostawię dla was. ;)
wracaj szybko do zdrowia:*
OdpowiedzUsuńuwielbiam odżywki gliss kura w sprayu! i w nosie mam te wszystkie silikony:P
Dziękuję. :* Ja też je uwielbiam. :)
Usuńod jakiegos czasu uzywam jej regularnie i znacznie poprawila kondycje moich wlosow..! :)
OdpowiedzUsuńa co do twojego pytania. to we wrzesniu minely 2 lata..:)
UsuńJa mam wersję czarną- lubie spryskiwać nią końcówki :)
OdpowiedzUsuńCzarnej jeszcze nie miałam. :)
Usuńwyjechalam z rodzicami, tak ucze sie jeszcze i jestem w klasie maturalnej w tym roku..:)
OdpowiedzUsuńoch uwierz mi ze do perfektu jeszcze duzo mi brakuje..:D
OdpowiedzUsuńale musze sie przyznac, ze jest z kazdym dniem coraz lepiej..:)
no troche juz minelo..:) jesli bys chciala to polecam..:D
OdpowiedzUsuńmi osobiscie na samym poczatku bylo bardzo trudno, ale z pomoca cudownych ludzi
ktorych tutaj s potkalam, jakos mi sie udalo i teraz juz jest tylko lepiej..:)
tez bylam w Berlinie i mi sie strasznie tam spodobalo, chyba najbardziej ta atmosfera i polaczenie zabytkow z nowoczesnoscia, mozna w przeciagu kilku minutach przeniesc sie w czasie..:) ja tez sie uczylam 6 lat w szkole i rok prywatnie, lecz jak tutaj przyjechalam to nie umialam prawie nic..:/ to byla jedna wielka katastrofaa... na szczescie w Niemczech mozna znalesc w wiekszosci miast darmowe, lub za ktore nie trzeba na prawde duzo zaplacic, kursy jezyka niemieckiego, ktore prowadzone sa przez niemieckich nauczycieli. Na tych kursach ucza mniej wiecej identyczny material co w polskich szkolach lecz calkiem inaczej wszystko tlumacza, oraz sie staraja aby ci pomoc, a nie maja satysfakcje gdy stawiaja 1 do dziennika, co juz takze przezylam w gimnazjum..:/
OdpowiedzUsuńnoo niestety.. pozostaje nam tylko liczyc ze moze kiedys to sie zmieni..! :)
OdpowiedzUsuńDokładnie. ;)
Usuńmiałam cos z tej firmy, szampon jakiś i nie zrobił nic szczególnego prócz mycia -.-
OdpowiedzUsuńSzamponów Gliss Kur jeszcze nie miałam, więc nie mogę się wypowiedzieć. ;)
UsuńOjj angina, co za diabelstwo! Nienawidzę tej choroby:( Kuruj się Kochana:)
OdpowiedzUsuńA co do tej odżywki, to zaciekawiłaś mnie, chyba będe musiała się za nią rozglądnąć w drogerii :)
Pozdrawiam cieplutko,
www.sayonaramoose.blogspot.com
duużo zdrówka Ci życzę ;*
OdpowiedzUsuńa co do odżywki, to moja mama miała kiedyś z tej serii odżywkę do włosów farbowanych, ale była fatalna. Musiałabym wypróbować tę ;)
Dziękuję. :* Wypróbuj, naprawdę. :)
OdpowiedzUsuńdzisiaj będę w drogerii, to się rozejrzę ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę owocnych poszukiwań. :)
Usuńzdrowiej biedactwo, ja najbardziej lubie odzywki w sprayu, za leniwa jestem na te zwykle:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :* Ja, aby rozczesać włosy muszę używać takich i takich. ;)
UsuńW takim razie polecam tę maseczkę z Barwy :)
OdpowiedzUsuńA odżywkę z Gliss Kura miałam i bardzo lubiłam, kiedyś szukałam tańszego zamiennika i wzięłam ISANĘ żółtą, totalny niewypał..
Czasem nie warto oszczędzać. ;)
Usuńteż jej używam, ale mam mieszane uczucia :)
OdpowiedzUsuńMieszane, czyli jakie? :)
Usuńhahah faktycznie trzeba uważać na posadzkę:)
OdpowiedzUsuńale odżywka wspaniała
♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡
pozdrawiam;*
OLA
Nie miałam z nią styczności ;p
OdpowiedzUsuńTeż go używam i całkiem lubię :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam..włosy są miękkie i delikatne ;) codzienny towarzysz !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i obserwuję :*