2 grudnia 2012

57.

Cześć!

Skusiłam się i ja! :)

O czym mowa?





Muszę wam powiedzieć, że ze wszystkimi obietnicami producenta zgadzam się całkowicie! Jestem naprawdę mile zaskoczona. :) Szampon ładnie pachnie,włosy po nim są rzeczywiście mięciutkie i błyszczące, troszkę ciężko się rozczesują, ale jest to do przeżycia, nie obciąża, konsystencja ok, dobrze się pieni, zapach utrzymuje się na włosach, minusem jest skład niestety, jak to zazwyczaj bywa, jednak mimo to kupię go ponownie no i jeszcze odżywkę do kolekcji. :) Cena również na plus - 9,90zł / 250ml. :)



Dziewczynki ponawiam pytanie, możecie polecić mi jakąś maść na świeże blizny po oparzeniu?

21 komentarzy:

  1. Nie miałam tego szamponu jeszcze
    a na maściach sie nie znam na blizny - nie pomogę :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Tani a dobry, no proszę! : )

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja po oparzeniu prostownica smarowałam udo maścią dopiero po tygodniu i nic nie daało ;/ używałam wielu maści i nic. Dopiero po roku czasu blizna się rozjasniła i teraz doprawiam ją spiruliną i prawie nie widac :)
    Poleca okłady ze spiruliny. Robisz tak jak zwykłą maseczkę

    OdpowiedzUsuń
  4. Szamponu z tej serii jeszcze nigdy nie wypróbowałam, za to odżywkę kocham!

    OdpowiedzUsuń
  5. swietnie musze na pewno wyprobowac..:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam odzywke garniera z tej serii. jest swietna. widze ze przuda mi sie tez szampon;) a co do masci to polecam alantan w zelu. mi pomogl.

    OdpowiedzUsuń
  7. jedyna maść na blizny jaka mi przychodzi na myśl to cepan, ale musiałabyś zapytać w aptece czy nadaje się do blizn po oparzeniach.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam z tej serii odżywkę i też jestem zadowolona, na pewno po niego sięgnę ;)
    A co do maści to niestety nie znam ;(

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja uwielbiam zapach tego szamponu :)

    Na oparzenia- a często mi się one zdarzają, bo jestem pierdołą- zazwyczaj nakładam żel z pantenolem, ewentualnie żel aloesowy. U mnie wszystko słabo się goiło, odkąd biorę wit. B, jest lepiej. Co do maści to Cepan i Contractubex, niektóre oleje też pomagają podobno. Ja na oparzenia stosuję jednak teraz tylko żel z pantenolem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. o, to już wiem jaki szampon kupię, jak obecny mi się skończy :D

    Zapraszam do mnie na konkurs :D
    http://musicfashionme.blogspot.com/2012/12/konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  11. super ja próbowałam
    ✼ ✼ ✼ ✼ ✼
    pozdrawiam ciepło:*
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  12. Niech Ci się goi szybko :) Ja mam tendencję do bliznowacenia ran, więc się zawsze martwię każdym oparzeniem, ale przyznaję, że kosmetyki jednak pomagają :) Tak swoją drogą, maści na blizny są na bazie cebuli- ja nigdy nie nakładałam jej na blizny, tylko na ukąszenia i faktycznie- ulga niesamowita. Za to gotowa maść mi wcale nie pomogła na sporą bliznę i teraz nie mam jakoś zaufania do tego typu produktów.

    OdpowiedzUsuń
  13. jest super
    ✻ ✻ ✻ ✻ ✻
    pozdrawiam ciepło;)
    OLA

    OdpowiedzUsuń
  14. Pierwszy raz widzę to cudo na oczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. nie ma takiego złego tego składu ;) betaina kokosowa na drugim miejscu, na trzecim gliceryna, potem sporo olejków w składzie w tym kokosowy ;) na pewno się skuszę, musi być świetny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właściwie na to praktycznie nie zwracam uwagi, jeśli tylko coś mi służy, kupuję ponownie i nieważne co tam ma. ;)

      Usuń
  16. Nie no, geeenialne ;))

    Zapraszam do sb ;3

    www.casprzet.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. nigdy nie lubilam mango, ale jakis czas temu sie skusilam na zel pod prysznic;p od tamtej pory wszystko mam z mango :D
    dodaje do obserwowanych i nie wiem czego dopiero teraz:D

    OdpowiedzUsuń
  18. http://mylife-nanaaa.blogspot.com/2012/12/rozdanie.html

    Zapraszam na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń