Jestem, jestem i skrobię recenzję! :)
Dziś o:
Co napisał producent?
Aksamitne serum z efektem powiększania i podnoszenia biustu. Innowacyjna formuła sprawia, że biust o rozmiarze A i B wspaniale się wypełnia i powiększa, natomiast biust o miseczce C i D podnosi się, ujędrnia i nabiera kuszących kształtów. Serum polecane jest osobom, które chcą uatrakcyjnić wygląd biustu, po dietach odchudzających lub przebytej ciąży. Składniki aktywne:
- Bio-bustyl TM - stymuluje syntezę kolagenu i elastyny. Wzmacnia skórę, zapobiega jej wiotczeniu, napina i ujędrnia naskórek.
- Złoto koloidalne - daje efekt zbliżony do zabiegu polegającego na wszczepieniu pod skórę cieniutkich niteczek złota, tzw. efekt złotych nici, które ujędrniają i liftingują zwiotczałą skórę.
- Kigelia Africana - ekstrakt z owocu afrykańskiej rośliny, znanej z właściwości powiększających i ujędrniających biust.
- Black Cohosh - egzotyczna roślina, pobudza powstawanie nowych włókien podporowych utrzymujących jędrność i napięcie skóry.
Skład:
Aqua, Cyclopentasiloxane, Kigelia Africana Extract, Butylene Glycol, Caprylic/Capric Triglyceride, Coco-Caprylate/Caprate, Cetyl Palmitate, Sodium Polystyrene Sulfonate, Propylene Glycol, Cimicifuga Racemosa (Black Cohosh) Root Extract, Ethoxydiglycol, Cetyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Caviar Extract, Glyceryl Polymethacrylate, Rahnella/Soy Protein Ferment, Glycerin, PEG-8, Palmitoyl Oligopeptide, Hydrolyzed Elastin, Hydrolyzed Collagen, Gold, PEG-75 Stearate, Ceteth-20, Steareth-20, Ammonium Acryloyldimethyltaurate/VP Copolymer, Polysilicone-11, Laureth-12, Sodium Acrylates Copolymer, Disodium EDTA, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben, Parfum, Benzyl Salicylate, Citronellol, Geraniol, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexane Carboxyaldehyde, Linalool
Cena:
Ok. 20 zł/125 ml
Moja opinia:
Od razu zaznaczę, że bardzo lubię Bielendę. Zachęcona wieloma pozytywnymi opinami również zdecydowałam się na zakup serum. Jedyne co zauważyłam to to, że skóra jest po nim dość fajnie napięta. Niestety nie było u mnie żadnego efektu podniesienia biustu ani niczego podobnego. Od razu po zakończeniu stosowania biust wraca do "normalności". Generalnie nie kupię go już więcej, ale markę Bielenda lubię nadal.! :)
A mnie to serum przypadło do gustu, chociaż mam ochotę wypróbować podobny kosmetyk od Eveline :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś :*
gdzieś Ty się szlajała tyle czasu :P?!
OdpowiedzUsuńja nie wierzę w takie cuda, które pozbawiają niby rozstępów, cellulitu czy podnoszą cycki w górę xd ale czasem warto spróbować.
OdpowiedzUsuńSuper, ze jestes :* bądź częściej
Hmm ja z Bielendy uzywam zel do twarzy, w sumie bardzo go lubie ;)
OdpowiedzUsuńDo takich produktów zawsze podchodzę sceptycznie, wiadomo, że cudów nie zdziałają ;)
OdpowiedzUsuńno i w końcu powróciłas z nową notką! Tak trzymaj :P
Kochana, zapraszam na nowość :)
OdpowiedzUsuńBielenda ma świetne kosmetyki, ale te parabeny... Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńNareszcie nowa notka :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie działa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie do obserwowania i komentowania :*
Kochana, zapraszam na nowego pościaka :)
OdpowiedzUsuńFajne . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńallwayssmille.blogspot.com
Wpakuje cie w walizke ;*:*
OdpowiedzUsuńDo tej pory miałam 1 specyfik do biustu,ale uważam,że to totalna lipa :D
OdpowiedzUsuńja w ogóle nei wieerzę w działanie tego typu produktów;p
OdpowiedzUsuńa gdzie Ty znowu zniknęłaś? ;*
OdpowiedzUsuńale nic nam nie piszesz :(
OdpowiedzUsuńmiałam ten produkt, bo dostałam w prezencie, sama bym nie kupiła, bo nie wierzę w takie rzeczy :) moja opinia jest identyczna jak Twoja :)
OdpowiedzUsuńJa go jeszcze nie poznałam;)
OdpowiedzUsuńo, to czekam z niecierpliwością ;*
OdpowiedzUsuńgdzieś Ty się znów podziała z nową notką:P?
OdpowiedzUsuńa robisz demakijaż mleczkiem? :)
OdpowiedzUsuńJa również nie wierzę w to jakoś ;)
OdpowiedzUsuńWracaj z nową notką !
OdpowiedzUsuńaa, z jakiej firmy? :)
OdpowiedzUsuńok, dzięki ;*
OdpowiedzUsuńnie wierzę w takie produkty:)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię w wolnej chwili do mnie jeśli masz ochotę :) może znajdziesz coś co Cię zaciekawi, pozdrawiam gorąco :))
och, kochana, kiedy coś nowego? ;c tęsknimy
OdpowiedzUsuńszkoda :(
OdpowiedzUsuńmoja Mama tez go sobie kiedys kupila i nic nie pomoglo..
OdpowiedzUsuńwitam spowrotem..! :)
nie używałam ;d
OdpowiedzUsuńdzięki za info, to jest bardzo przydatne
OdpowiedzUsuń