Hej kochane!
Jestem i już wszystko wyjaśniam. Otóż po raz tysięczny spalił mi się komputer, nie miałam więc możliwości pisać w tej chwili znów dostałam komputer od brata, na szczęście już w przyszłym tygodniu jadę nareszcie kupić nowy komputer. :) Mam nadzieję, że nie będę miała znów takiego pecha. Jeszcze dziś postaram się coś naskrobać, choć teraz mam naprawdę niewiele czasu, najpierw praca, a potem bieganina, żeby pozałatwiać wszystko do wesela brata...
Dziękuję za wszystkie komentarze napisane pod moją nieobecność i za to, że o mnie nie zapomniałyście! :) :*
Bbbrrr oby komputer doszedl do siebie! :)
OdpowiedzUsuń